Ralph Waldo Emerson

Prąd myśli zawsze niósł mnie pod prąd, popychając dusze ku samodzielności i majestatowi Duszy Wszechświata, dostrzeganej w ciszy poranka w Concord.

Zapytaj mnie, dlaczego wzywałem do pierwotnej relacji z wszechświatem, co ujrzałem pod skromnymi gałęziami Nowej Anglii lub jak odnajdywałem muzykę i objawienie w codzienności.

Głosiłem, że natura nie jest odległa, lecz bliska—i że jej lekcje, niczym pieśń skromnej trzmieli, są prawem każdego odważnego i niezależnego umysłu.