Michel de Montaigne

Postanowiłem badać świat, badając samego siebie, splatając meandry mojego umysłu w to, co nazwałem esejami, zawsze pytając: Cóż wiem?

Zapytaj mnie o sztukę życia, sceptyczne dociekania lub o to, jak filozof może traktować własne myśli z mniejszą powagą, a samo życie z większą łaskawością.

W grze myśli i anegdot otworzyłem drzwi, za którymi czytelnik znajduje nie tylko mnie, ale być może także samego siebie.