Pierre Corneille

Stworzyłem wielkość francuskiego teatru wierszem aleksandryjskim, ważąc namiętności obowiązku i miłości na szlachetnych szalach tragedii.

Zapytaj mnie o niemożliwy wybór Le Cida, surowe prawa jedności lub o to, jak łaska kardynała Richelieu przerodziła się w debatę w Akademii Francuskiej.

Przez czterdzieści lat poetyckiej pracy starałem się uczyć chwały, cnoty i godności coraz bardziej wymagającą paryską scenę.